Być może pedały nie są pierwszym elementem roweru, o którym myślimy w kwestii zmian. Niewątpliwie jednak pełnią one kluczową rolę w korzystaniu z roweru (stanowią 40% elementów roweru, z którymi mamy kontakt podczas jazdy). Czy ich wygląd na znaczenie? Na pewno nie dla każdego, jednak Ci którzy dbają o każdy detal roweru nie przejdą obok nich obojętnie. A już z całą pewnością nie zrobią tego, kiedy zamontowane są pedały Wahoo Speedplay.
Oczywiście pedały Wahoo Speedplay Comp kupujemy w zestawie z blokami i wszystkimi niezbędnymi elementami służącymi do prawidłowego montażu i regulacji. W skład zestawy wchodzą:
Do montażu potrzebujesz śrubokręt krzyżakowy nr 2 i klucz imbusowy 8 mm. Producent zaleca dokręcenie śrub z bloków z określoną siłą, stąd przydatny jest klucz dynamometryczny.
Najpopularniejsze pedały wśród osób trenujących kolarstwo to Shimano SPD-SL, które występują z trzema rodzajami bloków, o różnym stopniu luzu roboczego. W związku z czym chcąc zmienić możliwy zakres ruchu niezbędny jest zakup nowych bloków. W przypadku pedałów Wahoo Speedplay mamy możliwość ustawienia luzu roboczego w zakresie 0-7,5°, po przekroczeniu którego następuje wypięcie bloku z pedału. Co więcej to nie jedyna możliwość dostosowywania ustawienia pod własne preferencje i mobilność. Płyta, do której mocujemy bloki umożliwia 14mm regulację w przód/tył, natomiast bloki umożliwiają 8mm regulację bloków prawo/lewo.
Pedały występują w 4 różnych wariantach, które różnią się od siebie materiałem z jakiego zostały wykonane (tytan, stal nierdzewna, stal Chromoly) oraz masą (168-232g). Warto dodać, że są to jedyne pedały szosowe aktualnie na rynku, które oferują wpinanie się z obu stron pedału (nie dotyczy to modelu aero). Jest to niezmierne ułatwienie i duża wygoda, którą odczuwamy za każdym razem ruszając rowerem po zatrzymaniu.
Swoją przygodę z rowerem szosowym rozpocząłem ok 10 lat temu. Początkowo korzystałem z najbardziej podstawowego modelu pedałów Shimano SPD-SL. Wraz ze zmianą roweru postanowiłem zmienić pedały na Speedplay, które jeszcze wtedy było samodzielną marką. Już wtedy byłem zafascynowany łatwością korzystania z tych pedałów, a zwłaszcza możliwością szybkiego wpinania w pedały z każdej strony. Dla osoby, która nadal nie czuła się pewnie podczas wpinania, było to dużym ułatwieniem.
Jedyny minus jaki zanotowałem to konieczność wymiany smaru znajdującego się wewnątrz pedałów. Pedały Speedplay przetrwały ok. 4 lat. W zasadzie to nadal je mam i nadal z nich korzystam w rezerwowym rowerze. Pomimo tego, że przy jednym z upadków pękła plastikowa część zewnętrzna, a z powodu zbyt mocnego dokręcenia śrub połamałem część bloków, to nadal działają.
Przy niedawnej zmianie roweru postanowiłem zmienić również pedały, wybierając jeden z nowych modeli Wahoo Speedplay. Wahoo w międzyczasie przejęło markę Speedplay. Z uwagi na to, że z modelu Nano korzystać mogą kolarze ważący mniej niż 82 kg mój wybór był ograniczony do dwóch modeli. Wybór mógł być tylko jeden. Model Wahoo Speedplay Comp występuje w kolorze czarnym, który zdecydowanie lepiej pasował do czarnego roweru.
Po pierwszej jeździe już wiedziałem, że to był ponownie dobry wybór. Albo to wynik nowości, albo nowy model wpina i wypina się jeszcze łatwiej. Pomimo, że nie trzeba już dbać o wymianę smaru w pedałach, to należy pamiętać, że bloki/pedały należy regularnie spryskiwać specjalnym smarem, który będzie ułatwiaj wpinanie i wypinanie, chroniąc materiał przed nadmiernym zużyciem. W moim odczuciu nieocenione są możliwości dostosowania położenia bloku. Dzięki temu przy współpracy z profesjonalnym bike fitterem jesteśmy w stanie wypracować idealną pozycję na rowerze.
P.S. Wahoo Speedplay są kompatybilne z poprzednim modelem Speedplay, więc możesz korzystać z nowych bloków ze starymi pedałami i odwrotnie.